Przeprowadzka? Wybierz taxi bagażowe!
Zorganizowanie przeprowadzki do nowego lokum nigdy nie jest łatwym zadaniem. Zwłaszcza wtedy, gdy jest ono oddalone od obecnego o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt kilometrów. Chociaż w dzisiejszych czasach nietrudno znaleźć znajomego, który ma swój samochód i chętnie nam pomoże, może okazać się, że przewóz rzeczy samochodem osobowym nie ma sensu. Dlaczego? Sprawdźmy!
Ludzka przypadłość: gromadzenie rzeczy
Często nie zdajemy sobie sprawy, ile rzeczy posiadamy. Zazwyczaj myśląc o rzeczach do przewiezienia, skupiamy się na meblach, RTV i AGD, oraz naszych ulubionych gadżetach elektronicznych. Gdy zaczynamy się pakować, okazuje się, że w domu mamy niezliczoną ilość ubrań, zapasy pościeli, obrusów i zasłon, tony zastawy stołowej i szuflady pełne ukochanych bibelotów oraz pamiątek z wakacji. Dodajmy do tego suszarkę na pranie, rower czy narty – nie zmieszczą się one do każdego samochodu osobowego, a nawet jeśli tak, przeprowadzka będzie wymagała zrobienia kilku kursów pomiędzy oboma mieszkaniami. Wbrew pozorom przekłada się na spore koszty paliwa, a w dodatku – ogromną stratę czasu. Dlatego tak bardzo popularna zrobiła się usługa taxi bagażowego.
Taxi bagażowe. Czy warto?
Wiele osób nie chce nawet myśleć o zamówieniu taxi bagażowego, gdyż uważają oni, że to „zbędnie wydane pieniądze”, a rzeczy mogą przewieźć sami. To jednak bardzo złudne myślenie. Taxi bagażowe to o wiele oszczędniejsza opcja. Przy przeprowadzce przeciętnego mieszkania do taxi bagażowego zmieści się wszystko – wystarczy więc jeden kurs, aby przewieźć swój dobytek na miejsce. Wynajęcie taxi bagażowego to wydatek rzędu kilkudziesięciu złotych. Jeśli policzymy liczbę kursów, które wykonalibyśmy samochodem osobowym, okaże się, że wcale na nich nie oszczędzimy. Taxi bagażowe to też spora oszczędność czasu. Po przewiezieniu rzeczy na miejsce możemy po prostu zacząć je rozpakowywać – nie musimy wracać po kolejne. W przypadku kilkukrotnego przedzierania się przez zakorkowane miasto okazuje się, że na przeprowadzkę zamiast godziny lub dwóch poświęciliśmy cały dzień.